Skarbówka zajmuje mu 30 milionów zł!

- To nie jest kraj do prowadzenia biznesu, to jest kraj wyłącznie dla oszustów - mówi Stanisław Kujawa, zamojski przedsiębiorca

 

3 czerwca br., firma Nexa Stanisława Kujawy, miałaby równo 22 lata. Niestety przedsiębiorca boi się, że jego rodzinny biznes nie dożyje tej chwili. 

 

- Chciałem sobie udowodnić, że jestem w stanie zrobić firmę i mój syn będzie w niej pracował. I powiem Pani, że to się w dużej mierze udało - opowiada Kujawa. - Tak nam się wydawało. Aż spotkaliśmy Lubelski Urząd Skarbowy i Urząd Kontroli Skarbowej - dodaje syn przedsiębiorcy. 

 

Stanisław Kujawa szacuje, że skarbówka przetrzymuje jego firmie około 30 mln zł.  Kontrole trwają już kilka lat, a dotychczas nie ma wydano żadnych wiążących decyzji. - Przecież ja mam kilkadziesiąt postanowień o przedłużeniu kontroli - mówi Kujawa.  Tak długie przetrzymywanie VAT-u przez urzędników, zmieniło jego firmę ze świetnie prosperującego biznesu, w finansowego bankruta. Zwolniono większość z 80 pracowników. 

 

Nasza dziennikarka - Małgorzata Cecherz, postanowiła dowiedzieć się jak długo będzie jeszcze trwało postępowanie przeciwko Kujawie. - Jak Pani wie obowiązuje mnie tajemnica skarbowa i z tego powodu nie mogę udzielić jakichkolwiek informacji - usłyszała w urzędzie. 

 

 

- Jacyś przestępcy skarbowi niszczą moją firmę i odbierają mi moje prawa obywatelskie. To ja, 9 lat poświęciłem własnego życia, żeby to był normalny kraj. I co dzisiaj kontestuję? Że to nie jest normalny kraj - mówi sfustrowany Stanisław Kujawa. 

 

 

 

Reportaż Małgorzaty Cecherz