A dług dalej rośnie

- Mamy przykład małej republiki w centrum Polski, która rządzi się swoimi własnymi prawami - mówi dr Wojciech Marusza.
- Mamy przykład małej republiki w centrum Polski, która rządzi się swoimi własnymi prawami, która nie musi respektować decyzji sądowych - mówi dr Wojciech Marusza.
O problemach członków Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Warszawie opowiadaliśmy w czerwcu. Doktor Wojciech Marusza miał marzenie - chciał zrobić centrum medyczne, w którym się będzie szybko i skutecznie diagnozowało ludzi. Dlatego też w 2008 r. wynajął od Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej 4 lokale i przeprowadził gruntowne remonty. Niestety zamiast poświęcać się pacjentom od lat toczy ze spółdzielnią spór.
- Spółdzielnia znalazła naiwnego patrz mnie , który zrobi remont. Właściwie remont... na nowo wybuduje ten cały lokal, a następnie oni mi go wypowiedzą pod byle pozorem - mówi dr Wojciech Marusza.
Umowę między stronami zawarto na czas nieokreślony. Pojawiła się w niej też klauzula, według której spółdzielnia musiałaby zwrócić przedsiębiorcy dwukrotność poniesionych przez niego kosztów, jeśli wypowiedziałaby mu najem w ciągu pierwszych dziesięciu lat od podpisania umowy.
Pomimo tego, niedługo po zakończeniu gruntownego remontu spółdzielnia postanowiła zerwać umowę, zarzucając przedsiębiorcy dewastację lokali oraz niepłacenie czynszu. Sprawa trafiła do sądu.
- Sąd ustalił bezskuteczność rozwiązania umowy najmu i ustalił dalsze istnienie tego stosunku najmu pomiędzy stronami - mówi sędzia Agnieszka Domańska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Warszawie.
Pomimo działań prokuratury, które prowadzone są od czerwca b.r. dług spółdzielni cały czas rośnie. Sfrustrowani mieszkańcy postanowili zwołać walne zgromadzenie członków spółdzielni, żeby odwołać jej władze. Próby poinformowania o nim wszystkich mieszkańców była jednak mocno utrudniane. Wszystkie wywieszone zawiadomienia o terminie walnego zgromadzenia natychmiast były zrywane przez ochronę budynków. Mieszkańcy mogą już niedługo zostać pozbawieni prądu i ogrzewania, mimo tego, że płacą rachunki.
- Mamy przykład małej republiki w centrum Polski, która rządzi się swoimi własnymi prawami, która nie musi respektować decyzji sądowych - mówi Marusza.
28 października 2014 r. zarząd Krajowej Rady Spółdzielczej podjął uchwałę w sprawie zwołania walnego zgromadzenia Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Odbędzie się ono 14 grudnia 2014 r. godz. 11, w sali marmurowej Pałacu Kultury i Nauki.
Reportaż Łukasza Kurtza
Piątkowa zapowiedź odcinka w Polsacie News 2 dostępna do obejrzenia pod linkiem - http://www.ipla.tv/Rozmowy-w-polsat-news-2-panstwo-w-panstwie/vod-6091631

